Podatnik nie może
ponosić negatywnych konsekwencji, w przypadku gdy organ podatkowy
nie udzieli mu odpowiedzi na pytanie, a następnie rozpocznie postępowanie
kontrolne - wynika z orzecznictwa NSA.
Od początku roku obowiązują przepisy dotyczące wiążących
interpretacji prawa podatkowego. Aby podatnik mógł uzyskać wiążące
stanowisko organu skarbowego w swojej indywidualnej sprawie, musi
złożyć do urzędu wniosek, w którym przedstawi stan faktyczny
oraz własne stanowisko. Organ na odpowiedź ma z reguły 3 miesiące,
choć w szczególnych przypadkach ten okres może się wydłużyć
do 4 miesięcy więcej na temat wiążących interpretacji...
Po wejściu nowych przepisów w życie szybko pojawiło się
pytanie, czy po złożeniu wniosku o wydanie wiążącej
interpretacji podatkowej urząd skarbowy może przeprowadzić
kontrolę u podatnika - kontrolę przeprowadzoną jeszcze przed
wydaniem interpretacji i w zakresie, jakiego dotyczyło pytanie.
Przecież znając stanowisko podatnika przedstawione we wniosku o
wydanie interpretacji organ podatkowy będzie wiedział, że ten
podatnik postępuje w niewłaściwy sposób.
Zdaniem ekspertów przepisy nie przewidują w tym zakresie żadnej
ochrony dla podatnika. Gdyby organy podatkowe rzeczywiście zaczęły
stosować taką praktykę, wydawanie wiążących interpretacji
prawa podatkowego straciłoby sens, a wniosek podatnika o wydanie
takiej interpretacji stałby się donosem na samego siebie. Część
ekspertów uważa jednak, że jest to zagrożenie czysto
hipotetyczne, chociażby tylko z uwagi na pozostawiający wiele do
życzenia przepływ informacji pomiędzy poszczególnymi
departamentami urzędów skarbowych. Niemniej jednak takich
przypadków nie da się całkowicie wykluczyć.
W tej sytuacji podatnikom pozostaje jedynie kwestionowanie wyników
takich kontroli z powoływaniem się na zasadę działania organów
w sposób budzący zaufanie do organów podatkowych (jest to jedna
z naczelnych zasad postępowania podatkowego sformułowanych w
Ordynacji podatkowej). Taki argument może okazać się dość
skuteczny w postępowaniu przed sądem administracyjnym. Warto też
odwołać się do orzeczenia NSA z 7 sierpnia 2003 r. (sygn. akt I
SA/Po 2562/01; niepublikowany), w którym sąd orzekł, że
podatnik nie może ponosić negatywnych konsekwencji, w przypadku
gdy organ podatkowy nie udzieli mu odpowiedzi na pytanie, a następnie
rozpocznie postępowanie kontrolne. Chociaż bowiem orzeczenie to
nie wiąże organów podatkowych w innych sprawach niż ta, w której
orzeczenie zapadło, może stanowić skuteczny argument w sporze z
fiskusem.
Ewa Matyszewska |